Kolejny dramatyczny wypadek z udziałem pijanego Masakra w łódzkim tramwaju

Jechał tamtędy wypełniony pasażerami tramwaj, kierowany przez kompletnie pijanego mężczyznę. W pewnym momencie pojazd szynowy przejechał na czerwonym świetle i z impetem uderzył w samochód osobowy. Kierowca auta stracił panowanie nad pojazdem i siła uderzenia zniosła go prosto na ludzi przechodzących przez przejście dla pieszych. Na miejscu zginęło dwóch przechodniów. Badanie alkomatem wykazało, że motorniczy miał w organizmie 1,4 promila alkoholu. Został zatrzymany, ale będzie można go przesłuchać dopiero, gdy wytrzeźwieje. Prawdopodobnie był tak zamroczony, że nawet nie zauważył, co zrobił, a tramwaj zatrzymali pasażerowie.

Zobacz też: Wypadek w Łodzi. Pijany motorniczy tramwaju zabił dwie osoby. Alkomat pokazuje coraz więcej alkoholu!