Kto zastąpi Farfała?

2009-09-16 13:13

Uda się odwołać prezesa, czy Piotr Farfał po raz kolejny będzie górą? Środa może być sądnym dniem dla włodarzy TVP. Może – ale nie musi, bo urzędujący prezes doskonale wie jak bronić swojego stołka.

Co dziś wydarzy się na Woronicza? Tego właściwie nikt nie jest w stanie powiedzieć. Teoretycznie nowa Rada Nadzorcza ma się w końcu zebrać i odwołać Piotra Farfała. Problem w tym, że nie wiadomo czy prezes członków Rady wpuści do budynku – teoretycznie odwołał on posiedzenie.

Kolejny problem to aspekt prawny. Rady Nadzorczej wciąż nie wpisano do Krajowego Rejestru Sądowego. Jej członkowie są co prawda przekonani o legalności ich wyboru, ale prawnicy mają wątpliwości. To natomiast daje podstawy do podważenia wszystkich jej decyzji – w tym tej o odwołaniu prezesa.

Jeśli jednak uda się pozbawić Piotra Farfała stanowiska kto może go zastąpić? Według „Rzeczpospolitej” w grę wchodzą trzy scenariusze. Pierwszy: przywrócenie na kilka tygodni zawieszonych wiceprezesów TVP - Marcina Bochenka i Sławomira Siwka. Drugi: oddelegowanie do zarządu telewizji publicznej co najmniej jednego członka rady nadzorczej. Trzeci scenariusz to powołanie tymczasowego prezesa i wiceprezesa TVP. To ostatnie rozwiązanie jest jednak mało prawdopodobne, bo obie partie nie mogą się porozumieć co do kandydatów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki