KTO KRADNIE KROWY?

i

Autor: DOMIN

Nieoczekiwana groza w Lądku Zdrój. Mieszkańców terroryzuje... stado krów

2018-11-27 14:31

Lądek-Zdrój jest jedną z najpopularniejszych polskich miejscowości uzdrowiskowych (która wryła się również w pamięć ludzi poprzez kultowy cytat z "Misia"). Jak się okazuje, miejscowa ludność wraz z przybywającymi tam turystami i kuracjuszami od jakiegoś czasu jest terroryzowana przez... stado krów.

Jak donosi Wirtualna Polska po terenie tamtejszej gminy od dłuższego czasu przechadza się stado liczące 22 krowy. W wakacje i jesienią (która w tym roku była bardzo łaskawa) nikt z okolicznych mieszkańców nie miał z tym problemu, ponieważ zwierzęta miały co jeść. Sytuacja uległa zmianie w momencie ochłodzenia się temperatur. To wówczas jednemu z mieszkańców zwierzęta wyłamaly bramę, po czym zjadły cały zapas kapusty, którą zebrał i odłożył na podwórku. Dodatkowo u sąsiadki poszkodowanego krowy wyjeść miały sadzonki.

Miejscowa społeczność zaapelowała o interwencję władzy, ta jednak nie może zrobić dużo. W rozmowie z portalem Powiatowy Lekarz Weterynarii przyznał, że sprawa została już zgłoszona i urzędnicy oraz policja się nią zajmują. Konieczne jest jednak ustalenie właściciela zwierząt, a to nie jest łatwe (choć miejscowi twierdzą, że to konjretny mieszkaniec  sąsiedniej gminy, Ząbkowic Śląskich). 

Dotychczas tylko jeden z mieszkańców, zbulwersowany opieszałością działania władzy, wziął sprawy w swoje ręce. Zdołał on ująć pięć krów z owego stada i zamknął je w swojej stodole. Jak zapowiedział, nie wypuści on ich stamtąd, dopóki ich prawowity właściciel nie zacznie traktować swoich zwierząt poważnie.

Warto podkreślić, że według organizacji działających na rzecz praw zwierząt puszczanie zwierząt samopas to tak naprawdę znęcanie się nad nimi, za które powinna grozić odpowiedzialność karna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki