EXPOSE Tuska z 23.11.2007 r. Niespełnione OBIETNICE TUSKA. Co premier obiecywał Polakom? Czego nie zrobił?

2011-11-18 12:55

Polska miała być krajem mlekiem i miodem płynącym. Prawie sto obietnic premiera Donalda Tuska (54 l.) ogłoszonych 23 listopada 2007 roku w czasie sejmowego exposé miało sprawić, że Polakom będzie się żyło lepiej. Wszystkim! Ale eksperci nie mają wątpliwości! Większość z tamtych obietnic nie została zrealizowana.

- Miarą tamtego exposé jest samo życie. I jak widać na zapowiedziach się skończyło. W gospodarce nie widzę żadnej poprawy! Choćby jedno okienko, które miało ułatwić proces rejestracji firm, sytuację zdecydowanie pogorszyło - komentuje nam Andrzej Sadowski z Centrum imienia Adama Smitha. - Modernizacja kolei rozpoczęła się z problemami, są opóźnienia. Niewątpliwie najbardziej premier przestrzelił z zapowiedzią sieci autostrad i dróg ekspresowych na EURO.

Polska jest w budowie, ale kluczowe inwestycje drogowe na EURO 2012 nie będą gotowe, np. droga ekspresowa z Warszawy do Wrocławia - analizuje Adrian Furgalski, dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR. Inni eksperci oceniają podobnie. W infrastrukturze, gospodarce, administracji czy też służbie zdrowia nie udało się przeprowadzić zapowiadanych kluczowych reform. Lista niespełnionych obietnic jest naprawdę długa. W naszej tabelce po stronie minusów uwzględniliśmy tylko ważniejsze.

- Z kolei na plus należy zaliczyć rządowi przede wszystkim poziom wykorzystania funduszy unijnych. Polska jest europejskim liderem w tej dziedzinie. Więc teraz pozostaje nam, abyśmy zostali liderami w innych sferach. I będzie się żyło lepiej...

To obiecywał, ale tego nie zrobił:

Zapomnieli o modernizacji i budowie szybkiej kolei

Nie uproszczono prawa budowlanego (np. dotyczącego pozwoleń na budowę)

Nie zmniejszono podatków i nie uproszczono prawa podatkowego

Nie zapewniono powszechnego dostępu do Internetu szerokopasmowego, w szczególności w małych miejscowościach i na wsi

Nie zwiększono bezpieczeństwa energetycznego kraju, czyli nadal zależni jesteśmy od Rosji

Nie zlikwidowano barier dla przedsiębiorców, absurdów i zbędnej biurokracji

Nie zreformowano systemu pomocy społecznej, nie podwyższono progów decydujących o przydzielaniu zasiłków społecznych

Mimo zapewnień ludzie po "50" nadal mają gigantyczne problemy w znalezieniu pracy

Nie zreformowano opieki zdrowotnej

Nie podzielono NFZ na konkurujące ze sobą fundusze i nie utworzono Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Społecznych

Nie stworzono sprawnego systemu ratownictwa

Nie rozwiązano problemu przeludnienia zakładów karnych

Nie poprawiono efektywności i skuteczności sądów 24-godzinnych

Nie dokończono reformy administracji publicznej (w urzędach przybyło pracowników)

Nie stworzono sprawnego systemu zarządzania kryzysowego oraz ochrony ludności, co widać np. przy powodziach

Nie zreformowano KRUS

Nie odpolityczniono mediów publicznych

To udało mu się zrobić:

Organizacja EURO 2012, stadiony są prawie gotowe

Usprawniono pozyskiwanie funduszy unijnych (wśród państw wspólnoty Polska jest liderem w wykorzystywaniu funduszy unijnych)

Przyśpieszono prywatyzację (w ciągu ostatnich lat dzięki prywatyzacji do budżetu wpłynęło kilkadziesiąt miliardów złotych)

Pracownicy sfery budżetowej, m.in. pielęgniarki i nauczyciele, dostali podwyżki

Wprowadzono abolicję podatkową dla Polaków pracujących za granicą

Ciągle realizowany jest narodowy program "Moje boisko - Orlik 2012" - do 2012 roku w każdej polskiej gminie powstanie boisko ze sztuczną murawą i z oświetleniem

Przeprowadzono reformę szkolnictwa wyższego, m.in. ustalając jasne przepisy dotyczące obsadzania stanowisk i pozyskiwania pieniędzy

Rozdzielono funkcję prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości

Zniesiono pobór do wojska i wprowadzono zawodową armię

Wycofano polskich żołnierzy z Iraku w 2008 r.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki