Zabił dziecko i uciekł

i

Autor: archiwum se.pl Szuka go Policja w całym kraju!

Obława na zabójcę dziecka zakończona? Przejechał 13-latka i uciekł fordem mondeo. Podejrzany wpadł w ręce policji

2014-03-13 14:34

Tragedia w Mikołowie na Śląsku. Trzynastoletni chłopiec został potrącony przez kierowcę forda mondeo. Dziecko zmarło na miejscu, a kierowca uciekł z miejsca wypadku. Policja złapała już podejrzanego, ok. 35-letniego mężczyznę, jednego z dwóch w fordzie mondeo.

Zabił dziecko i uciekł

i

Autor: archiwum se.pl Szuka go Policja w całym kraju!

Jednego z mężczyzn nagrała kamera monitoringu. Wszystko wydarzyło się tuż obok stacji benzynowej przy ul. Cieszyńskiej w Mikołowie. To fragment uczęszczanej drogi nr 81, zwanej potocznie „wiślanką”. Mężczyzna, który teraz śmiertelnie potrącił chłopca zatrzymał się właśnie na stacji benzynowej. Chłopiec, obywatel Rumunii, mimo prób reanimacji, zmarł na miejscu. Po kilkunastu godzinnej obławie policja zatrzymała jednego podejrzanego. Wpadł w Tarnowskich Górach. Zajmuje się nim już prokurator.

- Do wypadku doszło kiedy samochód – ford mondeo, czarny lub granitowy – wyjeżdżał ze stacji benzynowej. Kierowca po potrąceniu nie zatrzymał się. Odjechał w kierunku Katowic – mówi Magdalena Wiśniewska, oficer prasowy policji w Mikołowie. - W samochodzie było najprawdopodobniej dwóch mężczyzn, jednego z nich widać na nagraniach z monitoringu.

Okoliczności wypadku nadal nie są jasne. Początkowo kontakt z rodzicami dziecka był mocno utrudniony. To Rumuni. Nie wiadomo co rodzina robiła na parkingu przy stacji benzynowej, czy mężczyźni z forda mieli wcześniej kontakt z Rumunami. Policjanci odtwarzają szczegóły tragedii.

Ford miał ciemny kolor. Podróżowało nim dwóch mężczyzn, ich wiek określany jest na 30-35 lat. Mikołowska policja prosi o pomoc świadków wypadku pod nr tel. 32 73-77-200 lub 32 73-77-255 oraz 997.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki