Grupy rekonstrukcyjne - piechota, kawaleria i oddziały zmotoryzowane - przygotowywały się do Święta Niepodległości tygodniami. Na przystrojonym odświętnie Nowym Świecie oczekiwały dziesiątki tysięcy warszawiaków pragnących w ten sposób uczcić Święto Niepodległości. Tymczasem w wyniku chuligańskiego ataku na oddział rekonstruktorów w mundurach Powstania Listopadowego, a później z powodu braku wystarczająco szybkich działań ze strony organów porządkowych, defilada w praktyce nie odbyła się. Pododdziały zostały skierowane na puste ulice Powiśla, a w tym czasie warszawiacy bezskutecznie oczekiwali na defiladę na Nowym Świecie. W ten sposób został zmarnowany wysiłek setek ludzi, zniweczone oczekiwania społeczne i atmosfera państwowego święta.
Jesteśmy oburzeni bezprecedensowym atakiem na polski mundur i rekonstruktorów, jaki miał miejsce na Nowym Świecie. Wyrażamy naszą solidarność z napadniętymi kolegami. Ubolewamy, że wybryki grupy niemieckich chuliganów doprowadziły do zmiany trasy defilady oddziałów historycznych, a co gorsza oddziałów Wojska Polskiego. Przykro nam, że dziesiątki tysięcy osób, które przybyły oglądać paradę wojskową, wróciły zawiedzione do domów. Równie zawiedzeni byliby zapewne Francuzi, gdyby defilada w Paryżu ominęła w ostatniej chwili Pola Elizejskie, czy Rosjanie dowiedziawszy się, że z powodu garstki chuliganów zamknięto dla defilady plac Czerwony.
Domagamy się, by organy odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego wyjaśniły opinii publicznej wszystkie okoliczności zmiany trasy defilady, w tym przyczyny braku skutecznego zabezpieczenia zaplanowanej trasy i niepoinformowania oczekujących warszawiaków o zmianie planu defilady.
Jednocześnie wyrażamy uznanie dla pracowników Wydziału Promocji Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy za zaangażowanie i wkład pracy włożony w organizację defilady pododdziałów historycznych. Mamy nadzieję, że decydenci nie przestraszą się chuliganów i w kolejnych latach obchody ważnych dla naszego państwa rocznic będą miały właściwą oprawę, a mieszkańcy Warszawy będą mogli oglądać przemarsze różnobarwnych formacji Wojska Polskiego i radośnie świętować nasze Święta Narodowe.