Podłapał najlepszą pracę na świecie

2009-05-07 7:00

Przez pół roku będzie mieszkał w luksusowej willi na bajkowej wyspie Hamilton, a raz na tydzień opisze swoje życie w Internecie.

Za tę "wyczerpującą" pracę Ben Southall (34 l.) dostanie 150 tys. dolarów australijskich (360 tys. zł). Szczęściarz Ben wygrał konkurs "Najlepsza posada na świecie". Walczyło o nią 35 tys. kandydatów z całego świata. Ale zwycięzca jest tylko jeden.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki