Podziękowała Ojcu Świętemu za życie

2011-05-02 4:00

Cudem uzdrowiona Gloria Maria Wrona (5 l.) pojechała z rodzicami na uroczystości do Watykanu. Lekarze byli pewni, że Gloria urodzi się martwa. Ale mama dziewczynki, Joanna Wrona modliła się o wstawiennictwo do Jana Pawła II. Dziewczynka urodziła się żywa. Dziś ma 5 lat, jest uśmiechnięta i zdrowa.

Pojechała z rodzicami do Rzymu, żeby podziękować Ojcu Świętemu za swoje życie.

- Wiele łez dziś popłynęło - mówi Joanna Wrona, wracając z uroczystości beatyfikacyjnych Jana Pawła II. - Byliśmy bardzo wzruszeni. Najpiękniejszy był moment ogłoszenia beatyfikacji Ojca Świętego, w którym spojrzałam na siedzącą obok mnie Glorię, zdrową, uśmiechającą się do mnie - dodaje.

Przeczytaj koniecznie: Beatyfikacja Jana Pawła II. Zapis relacji NA ŻYWO w internecie

Gloria ma dopiero 5 lat, ale rozumie, po co pojechała z rodzicami na daleką wycieczkę do Watykanu. Razem dziękowali tam za jej życie, bo są przekonani, że to wstawiennictwo Jana Pawła II i modlitwy do Niego ją ocaliły. Gloria urodziła się w szóstym miesiącu ciąży, nie miała wielu organów wewnętrznych. Do Watykanu trafiły dokumenty z historią uzdrowienia i leżą zalakowane w archiwach. Rodzina Wronów dostała zaproszenie do specjalnej loży VIP-owskiej, ale wolała być razem z innymi pielgrzymami. Ze swojego miejsca patrzyli na odsłonięcie obrazu błogosławionego Papieża.

Dziś Gloria jest radosna i pełna sił, a dla jej rodziców Papież już teraz jest świętym.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki