Po ostatnich, dość zimnych, jak na tę porę roku przystało dniach, przyszedł czas na te ciepłe. Arktyczne powietrze, które napływało do naszego kraju w weekend, teraz ustąpi miejsca ciepłemu, które podąża z południowego zachodu. W ciągu najbliższych kilku dni możemy spodziewać się sporych wahań temperatury. Początek tego tygodnia (od 18 maja) we wschodnich i w południowych regionach kraju przyniesie bardzo wysokie temperatury, bo aż 27 stopni Celsjusza. Jednak temperatura nie będzie szła w parze ze słonecznymi dniami. Wręcz przeciwnie! Możemy spodziewać się gwałtownych burz i częstych, intensywnych opadów. Pogoda w Polsce będzie mocno zróżnicowana. W momencie, gdy na wschodzie i południu będą dominować upały, na zachodzie temperatura będzie nawet o 10 stopni Celsjusza niższa. W czwartek, 21 maja nastąpi lekkie ochłodzenie, wtedy termometry wskazywać będą średnio 18 stopni Celsjusza. Najbliższy weekend również nie zapowiada się najlepiej, będzie pochmurno, a temperatura będzie wynosić od 19 stopni na zachodzie do 24 stopni na wschodzie kraju. Koniec maja przyniesie nam prawdziwą letnią pogodę w całej Polsce. Termometry będą wskazywać wtedy nawet do 30 stopni.
Zobacz też: Horror w Szczecinie. 75-latka mieszkała przez kilka tygodni ze zwłokami!