Protest taksówkarzy w Warszawie. Od samego rana w Warszawie trwa protest taksówkarzy, którzy w bardzo wolnym tempie jadą w kierunku Śródmieścia. Pracownicy korporacji chcą w ten sposób zawalczyć o swoje prawa i nagłośnić problemy z jakimi borykają się na co dzień. Szef Związku Zawodowego Taksówkarzy, który organizuje akcję, zapewnia, że protest będzie miał pokojowy przebieg. - We wszystkich innych krajach dochodziło do awantur. Nam cierpliwość też się kończy. Ile można czekać na to, żeby polskie państwo zaczęło działać. Nie chcemy niczego poza tym, żeby przepisy obowiązujące były egzekwowane? - powiedział Jarosław Iglikowski. Taksówkarze mają zamiar wyruszyć z pięciu lokalizacji: Centrum Olimpijskie (Bielany), parking przy Połczyńskiej (Bemowo), parking przy Stalowej (Praga Północ), parking przy Jubilerskiej (Praga Południe), parking przy Auchan (Ursynów). Kierowcy mogą spodziewać się w tym czasie gigantycznych korków w kierunku centrum.
Taksówkarze blokujący wszystkie trzy pasy na Puławskiej właśnie zmieniają mnie w fana Ubera
— Marcin Celiński (@Marcin_Celinski) 5 czerwca 2017
Dziś protest taksówkarzy, których świadomą intencją jest utrudnienie życia zwykłym ludziom. Nie szanuję.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 5 czerwca 2017
Apteka dla aptekarzy to i taksówka dla taksówkarzy. A pamiętacie jak dorożkarze krzyczeli na TAXI? #kolejlosu #uber
— Michał Tabaka (@m_tabaka) 5 czerwca 2017
Ze spotkania organizacyjnego ws. strajku taksówkarzy. Dzisiaj walczą o ocieplenie wizerunku. Paraliżując miasta pic.twitter.com/yA7yRFkNh7
— Szymon Krawiec (@SzymonKrawiec) 5 czerwca 2017