Ratujmy serduszko Michałka! Chłopiec jest śmiertelnie chory. Pomaga Zbigniew Stonoga!

i

Autor: sercedziecka.org.p Ratujmy serduszko Michałka! Chłopiec jest śmiertelnie chory. Pomaga Zbigniew Stonoga!

Ratujmy serduszko Michałka! Chłopiec jest śmiertelnie chory. Pomaga Zbigniew Stonoga!

2016-12-19 16:40

- Michałek Dyda jest śmiertelnie chory. Urodził się i żyje z połową serduszka, oddycha przez rurkę - pisze Zbigniew Stonoga, który stara się pomóc 2-latkowi w walce o życie. Michał Dyda na szczęście ma ojca, który zrobi wszystko, aby ratować ukochanego synka. Codzienna opieka, leki, rehabilitacja są bardzo kosztowe dlatego niezbędne jest wsparcie finansowe. Liczy się każda złotówka.

Michałek Dyda urodził się z połową serca. Już po kilku godzinach zaczęły się problemy z oddychaniem, malec miał niską saturację, a jego ciałko zaczęło sinieć. Teraz ma dwa latka i wciąż walczy o swoje życie. Przeszedł już szereg operacji i oddycha przez rurkę. Do tego dochodzi zespół heterotaksji, czyli nieprawidłowe ułożenie narządów jamy brzusznej i klatki piersiowej. - W związku z osobistym dramatem i niemocą mamy trafił do ZOL-u, a diagnostyka i leczenie stanęły w miejscu - pisze Zbigniew Stonoga, który osobiście włączył się w pomoc chłopcu. - Ostatnią szansą dla mojej iskierki jest przeszczep serca. Operacji są gotowi podjąć się lekarze z kliniki w Niemczech, ale musielibyśmy zebrać 300 tys. euro. Dla nas to nieosiągalna kwota – mówi ojciec Michałka i apeluje o pomoc.

Jeśli chcesz pomóc przelej na

PayPal [email protected]

lub

na rachunek bankowy Fundacji Zbigniewa Stonogi

03-151 Warszawa ul. Modlińska 335a

Numer konta 67 1090 1841 0000 0001 3164 9688

a dla zagranicy (KOD SWIFT) WBKPPLPP (IBAN) PL67 1090 1841 0000 0001 3164 9688.

Zobacz: Zagineła Julia Malczuk! Dziewczyna jest poważnie chora!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki