Rodzinna tragedia. Mąż furiat zadźgał żonę a potem popełnił samobójstwo

2013-10-18 22:55

Do rodzinnej tragedii doszło w miejscowości Pasym (Warmińsko-Mazurskie), podało RMF24. Nie żyje małżeństwo. Ich zwłoki odkrył syn. Prokuratorzy przypuszczają, że to mąż zaatakował żonę ostrym narzędziem, a potem popełnił samobójstwo.

Jak podało RMF24, do tragedii doszło w piątek w godzinach porannych. Na policję zadzwonił syn nieżyjącego małżeństwa. To on znalazł zwłoki swoich rodziców.

Zszedł piętro niżej, gdzie mieszkali jego rodzice by sprawdzić czy nic się nie stało, po tym jak otrzymał telefon z nadleśnictwa, gdzie pracowała jego matka. Tego dnia nie stawiła się ona w pracy, co zaniepokoiło jej współpracowników. Gdy syn chciał wejść do mieszkania, rozwścieczony ojciec uniemożliwił mu to.

Kiedy sytuacja się uspokoiła, postanowił znów spróbować wejść do środka. To co tam zobaczył, było naprawdę przerażające. Jego matka leżała na łóżku w morzu krwi z ranami kutymi na całym ciele. W pokoju obok powiesił się jego 58-letni ojciec.

Jak wstępnie ustaliła policja, najprawdopodobniej, mężczyzna najpierw zabił swoją 56-letnią żonę, po czym popełnił samobójstwo.

Sprawę wyjaśnia policja i Prokuratura Rejonowa w Szczytnie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki