Szwedo niewpuszczony do TVP

2009-09-21 15:50

Jeden prezes wyjść z budynku nie chce, drugi nie może wejść. Tak wygląda sytuacja na Woronicza, pod budynkiem Telewizji Polskiej. Walka o władzę przybrała tam formę wręcz komiczną, bo oprócz prezesów były również dwa happeningi.

Afery w publicznej telewizji ciąg dalszy. Nowy prezes TVP Bogusław Szwedo (51 l.) nie został wpuszczony do budynku na Woronicza. Pełniący obowiązki prezesa Piotr Farfał (31 l.) nie uznał decyzji Rady Nadzorczej o jego odwołaniu i nie chciał wydać przepustki następcy.

- Widocznie do Piotra Farfała nie dotarły jeszcze odpowiednie dokumenty. Ale prawowity zarząd jest tylko jeden – mówił Szwedo, zapowiadając, że posiedzenie nowego zarządu może odbyć się w siedzibie KRRiT.

Tymczasem na dziennikarz, którzy od rana koczowali na Woronicza czekały atrakcje. Pierwsza z nich to występ Szymona Majewskiego, który jako Ędward Ąckiea chciał dostać się do budynku. Miał ze sobą dwa zaświadczenia - o tym, że został przyjęty do pracy i... że może pracować w trudnych warunkach. Wpuszczony nie został więc położył się przed drzwiami.

Drugą niespodziankę przygotowali związkowcy z "Wizji". Rozstawili nowemu prezesowi tymczasowe biuro (przed wejściem czekało na niego krzesło i stół). Na Piotra Farfała czeka z kolei czarna taczka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki