Lech i Maria Kaczyńscy - takimi Was zapamiętamy... - ZDJĘCIA

2010-04-13 0:50

To była wspaniała para. Wzór małżeńskiej uczciwości, ciepła i zgodności. Wszyscy, którzy znali parę prezydencką, jednoznacznie to potwierdzają. Ale miłość Marii (†67 l.) i Lecha Kaczyńskich (†61 l.) nie była skrywana. Gdziekolwiek się pokazali, to uczucie po prostu było widać. Nawet na oficjalnych spotkaniach z najważniejszymi osobistościami z kraju i zagranicy.

Kaczyński był również wspaniałym synem, ojcem i dziadkiem dwóch wnuczek. Mało jest ludzi, którzy z takim zaangażowaniem potrafią (a przede wszystkim chcą) opiekować się chorą matką. W tym Lechowi mógł dorównać tylko brat Jarosław. Ich relacje były również szczególnie bliskie, mimo jakże różnych charakterów i temperamentu.

Lecha Kaczyńskiego, nawet gdy pełnił najwyższe funkcje państwowe - ministra sprawiedliwości, prezydenta Warszawy, a w końcu prezydenta Polski, wśród innych polityków wyróżniało szczególnie poczucie humoru, dystans do siebie i swoich słabości.

Rodzinny, dobry człowiek. Bardziej człowiek niż polityk. Taką familiarną atmosferę utrzymywał też w pracy, w kontaktach ze swoimi współpracownikami. Mówiła o tym zalana łzami Elżbieta Jakubiak (44 l.), była szefowa prezydenckiej kancelarii. Tę ostatnią cechę - zwykłą (a właściwie w dzisiejszym świecie niezwykłą) ludzką dobroć podkreślał nawet prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili (43 l.).

Lech i Maria Kaczyńscy. Wszyscy powinniśmy brać z nich przykład. Jak to zrobić, nawet gdy jest się parą prezydencką, by nie zagubić ludzkich cech, by pozostać sobą. Szkoda, że większość mediów w przypadku Lecha i Marii Kaczyńskich tak późno to dostrzegła.

Złóż kondolencje:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki