TUSK biegał za 22 TYS. ZŁ. Na jeden dzień poleciał do SOPOTU rządowym samolotem

2012-02-21 11:30

Szef rządu najwidoczniej coraz trudnie znosi rozstania z rodzinnym domem,. Przy każdej nadarzającej się okazji, nawet jak ma zaledwie dzień wolnego, wyjeżdża do Sopotu. W miniony piątek wieczorem Donald Tusk poleciał samolotem do Gdańska tylko po to, by w sobotę pobiegać po Sopocie, a już w niedzielę wrócić do Warszawy. Lot premiera rządowym embraerem kosztował 22 tysiące złotych.

W ubiegłym tygodniu "Super Express" donosił w 2011 roku loty Donalda Tuska do Gdańska oraz z Gdańska do Warszawy kosztowały w sumie ponad 2 miliony złotych. Premier wykonał ponad 100 rejsów rządowym embraerem.

W 2012 roku Tusk chce chyba pobić rekord, bo lata do rodzinnego miasta przy każdej nadarzającej się okazji. Ochoczo wsiada na pokład samolotu nawet jeśli w domu ma spędzić raptem kilkanaście godzin.

>>> LOTY PREMIERA z Warszawy do Gdańska. Podniebne TUSK TAXI latało 100 razy

 

Tak było w miniony piątek. Jak podaje "Fakt" o godz. 19 szef rządu skończył pracę, udał się na lotnisko Okęcie i poleciał embraerem do Sopotu. W sobotę Tusk postanowił zadbać o swoją kondycję fizyczną. Postanowił nieco pobiegać po ukochanym mieście.

Jednodniowy pobyt na Wybrzeżu widać naładował akumulatory Tuska, bo już w niedzielę był z powrotem w stolicy, bo brał udział w jubileuszu Władysława Bartoszewskiego.

Gazeta wyliczyła, że lot premiera do Gdańska kosztował podatników 22 tysiące złotych. Ale co tam pieniądze, liczy się przecież choćby krótki czas spędzony z żoną Małgorzatą  i jogging po mieście.



Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki