Tusk docenił PZPR?

2009-12-10 16:13

Donald Tusk zaliczył kolejną wpadkę z orderami w tle. Pracownicy jego kancelarii wysłali do prezydenta wnioski o odznaczenia dla czterech członków Ligi Obrony Kraju. Problem w tym, że nikt nie sprawdził, że panowie byli również zasłużonymi członkami PZPR.

Przeszłość zgłoszonych do odznaczeń prześwietlili dopiero pracownicy Kancelarii Prezydenta. I długo nie musieli szukać, żeby natknąć się na prawdziwe "kwiatki".

Jak dowiedziało się radio RMF FM, zgłoszeni do odznaczeń mają na przykład na koncie takie oto wpisy w dokumentach dotyczących poprzednich zasług dla państwa:

"Bardzo aktywny lektor Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, autor opracowania naukowego; sylwetka kulturalna funkcjonariusza MO" albo "Jest oficerem odważnym, dobrze wyszkolonym pod kątem operacyjnym, z dużym zaangażowaniem realizuje postawione mu zadania."

Prezydencki minister nie ukrywał zdziwienia, że urzędnicy Tuska nie zadali sobie trudu zbadania przeszłości czterech osób.

- Większość dotychczasowych zasług opiera się na aktywnym członkowskie w PZPR oraz nienagannym obliczu ideologicznym. (...) Trochę nas zastanawia taka bezrefleksyjność pracowników Kancelarii Premiera - tłumaczy Paweł Wypych w rozmowie z RMF.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki