Niestety, przechodzień nie miał zapalniczki. "Za karę" bandyci postanowili wymierzyć mu sprawiedliwość i dotkliwie pobili. Trafili do aresztu. Za pobicie grozi im do trzech lat więzienia.
Patrz też: Warszawa: Narozrabiał na Kolskiej
Mokotów. To dopiero zwyrodnialcy! 31-letni Mariusz W. i Wojciech K. chcieli zapalić, ale nie mieli ognia. Zaczepili więc idącego z przeciwka mężczyznę.
Niestety, przechodzień nie miał zapalniczki. "Za karę" bandyci postanowili wymierzyć mu sprawiedliwość i dotkliwie pobili. Trafili do aresztu. Za pobicie grozi im do trzech lat więzienia.
Patrz też: Warszawa: Narozrabiał na Kolskiej