WARSZAWA: Sędzia wypuściła ZBOCZEŃCA. Pedofil RYSZARD Z. na WOLNOŚCI

2012-07-27 4:10

To ma być sprawiedliwość?! Ryszard Z. (32 l.) został zatrzymany, gdy bezczelnie obmacywał i całował 10-letnie dziewczynki w miejskim autobusie. Mimo to nie trafił za kraty! Sędzia z sądu rejonowego na Woli uznała, że wystarczy, żeby mężczyzna meldował się raz w tygodniu na komendzie policji.

Trudno zrozumieć taką decyzję sądu. Ryszard Z. wpadł w autobusie linii 171 na początku lipca. Został zatrzymany przez policjanta po służbie i jednego z pasażerów chwilę po tym, jak spoconymi łapami obmacywał i dysząc z podniecenia całował w usta dwie 10-letnie dziewczynki.

Wszystko działo się kilka minut po godz. 17, autobus był po brzegi wypełniony ludźmi. Jednak to nie przeszkadzało zboczeńcowi. Był gotów na wszystko, byle tylko zaspokoić swoje chore żądze.

Kiedy został zatrzymany, zaatakował jeszcze interweniującego policjanta. Mimo to dwa dni później, kiedy Ryszard Z. trafił przed sąd, sędzia Marta Kożuchowska-Warywoda uznała, nie trzeba zamykać go w celi. Zdecydowała, że w zupełności wystarczy, by mężczyzna meldował się raz w tygodniu na komendzie policji.

- Wnioskowaliśmy o areszt, ale sąd nie przychylił się do naszego wniosku - wyjaśnia szefowa wolskiej Prokuratury Rejonowej Marta Białobrzeska. Doświadczeni śledczy łapią się za głowę.

- Jeśli ten człowiek był gotów zrobić coś takiego na oczach ludzi, to znaczy, że jest zupełnie nieobliczalny. Nie wiadomo, czego można się spodziewać, a dozór raz w tygodniu oznacza, że nikt nie ma nad nim kontroli. Prędzej czy później znów zrobi to samo - nie owija w bawełnę jeden z oficerów stołecznej policji.

Ryszard Z. usłyszał dwa zarzuty - doprowadzenia osoby nieletniej do innej czynności seksualnej i ataku na policjanta. Grozi mu 12 lat za kratami. Czym więc kierowała się sędzia, wydając taką decyzję? Jak dowiedział się "Super Express", na korzyść Ryszarda Z. zadziałało to, że nie był wcześniej karany. Poza tym... matka zboczeńca obiecała przed sądem, że będzie go pilnować.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki