Zbigniew W. (30 l.) twierdził, że jest bezdomny, drzwi były otwarte, więc wstąpił do środka, żeby się przespać. Zdążył jednak zabrać już pieniądze z kasy i zaopatrzyć się w kilka butelek alkoholu. Noc spędził na komendzie.
WARSZAWA, ul. Chmielna: Zbigniew W. włamał się do restauracji. Mówił, że jest bezdomny
2011-10-03
19:17
Ochrona jednej z restauracji przy ulicy Chmielnej wezwała policję po tym, jak przyłapała mężczyznę, kręcącego się nocą przy barze.