Polski bramkarz jednak wziął sobie do serca uwagi trenera Arsene Wengera i zamierza nadal ciężko pracować na treningach.
"Jutro biorę się za ćwiczenia i nauczę się, jak wykopywać piłkę. Przepraszam za moje wykopy w meczu z Manchesterem i za wynik na Old Trafford" - napisał na swoim blogu internetowym Szczęsny.