Zapalił się garnek

2008-07-30 4:00

Udana akcja policji. Dzięki czujnemu nosowi dwóch policjantów nie doszło do tragedii w jednym z budynków dzielnicy Widzew w Łodzi. Podczas interwencji wywąchali, że się pali!

W płonącym mieszkaniu zastali zatrutego dymem mężczyznę i jego nieprzytomnego syna. Okazało się, że mężczyzna zasnął przed telewizorem, a w tym czasie palił się garnek z jedzeniem. Chłopiec z objawami zatrucia trafił do szpitala. Ojciec nie skorzystał z pomocy lekarskiej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki