Zmiany na lepsze

i

Autor: Materiały Prasowe

Nie bój się zmiany na lepsze

2019-09-13 0:00

Wiola borykała się z problemem bezrobocia, a teraz jest na kierowniczym stanowisku. Jola przez lata pracowała za granicą, a dzisiaj cieszy się, że może spędzać czas z rodziną. Tomek po kilkunastu latach w handlu stwierdził, że potrzebuje czegoś nowego i chce się zająć baristyką. Nikt nie mówi, że zmiany są łatwe, ale czasami warto spróbować, bo kto wie, dokąd nas zaprowadzą.

Mówi się, że trzeba oddzielać życie zawodowe od prywatnego. Co w przypadku, gdy praca kradnie każdą wolną chwilę i nie daje poczucia bezpieczeństwa, bo pracodawca nie opłaca składek ani ubezpieczenia?

Wbrew stereotypom

Wiola zajmowała się fotografią, ale później było ciężko z zatrudnieniem, więc dorabiała w sklepach i kawiarniach. Nie miała ani jednego wolnego weekendu w miesiącu. Poszła kiedyś z córką do McDonald’s i zobaczyła, że pracuje tam starsza od niej pani i – niespodzianka, wygląda na zadowoloną. Wiola nie czekała długo, pomyślała, że też może spróbować. Od tego momentu kobieta przeszła drogę, która zaprowadziła ją na kierownicze stanowisko w McCafé. Wzięła także udział w kampanii promocyjnej swojego pracodawcy. –Praca w McCafé dała mi konkretny fach. Startuję w konkursach baristycznych, gdzie mam okazję się wykazać. Wystąpienie w reklamach McDonald’s to była dla mnie przygoda, która dała mi dużo dobrego w życiu. Przede wszystkim stałam się bardziej pewna siebie i mogę szczerze powiedzieć, że czuję się spełniona i szczęśliwa, zwłaszcza że w ostatniej reklamie zagrałam z mężem i wnuczkiem. To było dla mnie spełnienie marzeń, będę miała pamiątkę na całe życie. Jak ja bym doświadczyła czegoś podobnego, pracując w sklepie? –mówi Wiola Hnat z restauracji w Grudziądzu. Wiola zdobyła serca gości i zarządza McCafé, pomimo stereotypowego myślenia wielu osób, że jest to praca dobra tylko dla młodych.

Więcej czasu z rodziną

Dużą zmianą jest też przeprowadzka do innego kraju. Nawet jeśli chodzi o powrót do domu, to towarzyszy temu niepewność, czy sobie poradzimy. Jola przez 15 lat pracowała za granicą jako opiekunka medyczna. Mimo że zarabiała dobre pieniądze, tęskniła za rodziną. Miała poczucie, że omija ją wiele ważnych chwil. Z jednej strony chciała wrócić do Polski, ale z drugiej nie wiedziała, gdzie mogłaby szukać pracy w swojej okolicy. Córki zaproponowały, żeby spróbowała sił  w McDonald’s. Nigdy nie pracowała w gastronomii, więc to był skok na głęboką wodę. –Wszystkiego uczyłam się od nowa. Szkoliliśmy się ze wszystkich stanowisk w restauracji. Koleżanka mnie przepytywała, czego się dodaje do poszczególnych burgerów. Najbardziej byłam dumna z tego, że tak szybko udało mi się opanować obsługę kasy –wspomina po czasie Jola –dziś menedżer i opiekun liderów gościnności. Mieszka teraz z rodziną w Dzierżoniowie. W wolnym czasie pakuje walizkę, bo uwielbia podróżować, zwłaszcza nad morze. Jeździ też na rolkach i na rowerze. Cieszy się, że po 15 latach może mieszkać i pracować w Polsce na stałe.

Praca, która staje się hobby

Tomek dobrze sobie radził w swojej branży. Od kilkunastu lat pracował w sektorze handlowym i przeszedł ścieżkę kariery od pracownika do menedżera. Poczuł jednak, że to już mu nie wystarcza i musi coś zmienić. Interesowała go baristyka, więc zaczął rozglądać się za pracą w tym kierunku i tak trafił do McCafé. Tomek żartuje, że przeszedł chrzest bojowy, bo zaczął pracę przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy jest największy ruch. –Ogarnąłem wszystko na tyle dobrze i szybko, że zespół myślał, że jestem pracownikiem z biura albo jakimś dziennikarzem, który ma napisać artykuł o tym, jak działa McDonald’s. A ja po prostu przyszedłem tutaj do pracy, bo chciałem spróbować czegoś nowego i zmienić zajęcie – śmieje się Tomek, który dziś już zarządza zespołem.

Nigdy nie jest za późno na zmianę

Zmiany są trudne, zwłaszcza na początku, kiedy trzeba się dużo nauczyć i odnaleźć w nowym środowisku z obcymi osobami. Każdy ma swoje przyzwyczajenia i różne, nie zawsze pozytywne doświadczenia z rynkiem pracy. Warto się jednak przełamać i spróbować czegoś nowego, bo później można, tak jak Wiola, po latach dostać szansę nawet na kierownicze stanowisko. A nigdy nie jest za późno na to, żeby poczuć się docenionym w pracy i awansować. Wiele osób też myśli, że praca w McDonald’s jest dobra tylko dla młodych, a wcale tak nie jest. Firma ma wiele do zaoferowania dojrzałym osobom: stabilne zatrudnienie z opłaconym ZUS-em, ubezpieczeniem czy płatnymi urlopami, a także możliwość zgłaszania godzin, w których się chce pracować. Jak pokazują historie naszych bohaterów, każdy –bez względu na wcześniejsze doświadczenie i wiek –ma szansę zostać menedżerem i zarządzać ludźmi.

Materiał powstał we współpracy z McDonald’s Polska

McDonald's

i

Autor: McDonald's Link: https://praca.mcdonalds.pl/oferty-pracy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki