18 rannych w pożarze na Bronksie

Sal

2018-01-03 1:00

To już czarna seria. Stary rok zakończył się w metropolii najtragiczniejszym od ćwierć wieku pożarem, nowy zaczął się od kolejnego. Co najmniej 18 osób odniosło obrażenia w pożarze, który we wtorek wybuchł na Bronksie. Z szalejącym żywiołem walczyło ponad 250 strażaków.

Dyspozytor FDNY przyjął zgłoszenie do akcji we wtorek ok. 5.30 rano. Palił się czteropiętrowy budynek przy 1547 Commonwealth Avenue w Van Nest na Bronksie. Poza mieszkaniami w ogniu stanął znajdujący się na pierwszym piętrze sklep z meblami. Kiedy strażacy przybyli na miejsce, płomienie ogarnęły już prawie wszystkie pomieszczenia i przebiły się na dach.

Akcja gaśnicza i ratunkowa trwała kilka godzin. Jak podaje FDNY, ewakuowano wszystkich lokatorów. 18 mieszkańców, w tym siedmioro dzieci, zostało przewiezionych do szpitala. Ich stan nie jest znany. We wtorek inspektorzy ciągle jeszcze ustalali przyczyny wybuchu ognia. Do pożaru doszło niecały tydzień po innym tragicznym, również na Bronksie, w którym zginęło 12 osób.