Jak donosi ABC, dziewczynki bawiły się na tyłach domu przy Maple Place na Long Island. Nagle do ogrodu wtargnęło dwóch mężczyzn. Chwycili dziewczynki i próbowali je wynieść. Na szczęście ośmiolatki zaczęły krzyczeć, a jedna z przewróconych na ziemię zaczęła kopać napastnika i okładać go pięściami. Wystraszeni zboczeńcy uciekli z miejsca, słysząc, że ktoś wychodzi z domu.– To jakiś koszmar. Człowiek we własnym domu, ogrodzie nie może czuć się bezpiecznie. Obie są przerażone i boją się spać. Nie uspokoimy się, nie mając pewności, że ci zboczeńcy są za kratkami. Przecież mogą zaatakować gdzie indziej – mówili bliscy dziewczynek. Tymczasem Richard LeBrun z Nassau County pochwalił dzieci. – Krzyczały, kopały, walczyły, zrobiły wszystko, by wyrwać się ze szponów porywaczy – powiedział. Poszukiwani są opisywani jako dwaj mężczyźni z brodami. Mieli na sobie niebieskie koszule i żółte spodnie
8-latki wyrwały się z łap zbirów
2018-06-15
0:00
Tylko bystrość, rezolutność i odwaga tych dziewczynek ocaliła je przed nieszczęściem. Dwie ośmiolatki zostały zaatakowane w ogrodzie przez dwóch bandziorów, którzy próbowali je porwać.
i