jaskinia

i

Autor: archiwum se.pl

Cud! Odnaleziono 12 dzieci i trenera po 9 dniach spędzonych w jaskini. Wszyscy żyją

2018-07-02 20:19

To prawdziwy cud. Ratowicy dotarli do 12 młodych piłkarzy i trenara, którzy 9 dni temu zaginęli podczas zwiedzania jaskini w Tajlandii. Akcja poszukiwawcza była prowadzona w bardzo trudnych warunkach. Ulewne opady deszczu sprawiały, że jaskinia była zalewana przez wodę.

Dramat rozpoczął się 23 czerwca, kiedy to grupa 12 chłopców w wieku 11-15 lat wraz z 25-letnim trenerem weszła do jaskini w tajlandzkim parku narodowym Tham Luang Khun Nam Nang Noon. O zaginięciu służby poinformowała jedna z matek zaniepokojona faktem, że nie ma kontaktu z synem. Grupy poszukiwali ratownicy oraz wojskowi nurkowie głębinowi. Służby miały nadzieję, że piłkarze zdążyli się schronić przed wodą, która w czasie deszczu zalała część korytarzy jaskini.

Po 9 dniach poszukiwań władze regionalne w Tajlandii ogłosiły, że odnaleziono grupę. - Jest ich dwunastu i wszyscy, wraz ze swoim trenerem, żyją - poinformowano. Narongsak Osottanakorn, gubernator prowincji Chiang Rai, zdradził, że chłopcy nie zostali znalezieni tam, gdzie się ich spodziewano: na wyżej położonym fragmencie podłoża, nazwanym na potrzeby akcji "plażą Pattaya". Po dotarciu tam płetwonurkowie stwierdzili, że fragment ten jest zalany wodą. Grupę odnaleziono 300-400 metrów dalej w głąb jaskini. Tam podłoże wciąż wystawało ponad powierzchnię wody.

Odnalezienie młodych piłkarzy i terenera nie jest równoznaczne z zakończeniem misji ratowniczej. Służby muszą teraz bezpiecznie wydostać wszystkich na powierzchnię. Gubernator zapowiedział, że kontynuowane będzie wypompowywanie wody z jaskini, a jednocześnie już teraz zostaną wysłani lekarze i pielęgniarki, by sprawdzić stan zdrowia poszkodowanych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki