Gotowała psy żywcem, biła i głodziła piętnaścioro swoich dzieci. Potem schowała się przed policją i udawała, że nie żyje
To przerażające, co działo się w tej rodzinie! Teraz ojciec nie żyje, a matka sadystka została aresztowana w zdumiewających okolicznościach. Wszystko zaczęło się jeszcze w 2019 roku. Martha Crouch (+58 l.) mieszkała w Nowym Meksyku z piętnaściorgiem swoich dzieci. W rodzinie źle się działo, przemoc była na porządku dziennym. W końcu kilkoro dzieci poszło na policję. Jak zeznały, matka biła je i przywiązywała do łóżek - między innymi po to, by nie mogły jeść i schudły, bo jej zdaniem był za grube. Znęcała się też nad zwierzętami. Pewnego dnia kazała synom i córkom wejść do kuchni i pokazała im, jak gotuje w garnku żywcem cztery szczeniaczki. Pobiła też 14-letnią córkę za to, że ta zaszła w ciążę. Biła, aż dziewczyna poroniła. Kobieta została wypuszczona na wolność warunkowo, ale po tym, jak zaczęła łamać zasady zwolnienia, stała się osobą poszukiwaną. Wtedy uciekła do Kolorado, gdzie w przyczepie kempingowej mieszkał jej mąż.
Matka sadystka ukryła się za fałszywą ścianą wraz z 14-letnią córką. Policję wezwano, bo przed drzwiami leżał martwy mąż kobiety
Jak pisze "New York Post", wraz z 14-letnią córką schowała się przed policjantami za specjalnie dobudowaną ścianką przyczepy, a pozostałym synom i córkom kazała powiedzieć, że matka nie żyje, a siostra jest zaginiona. Policjanci na podwórku przy przyczepie znaleźli ciało zmarłego w niewyjaśnionych okolicznościach 62-letniego męża i ojca - właśnie tej śmierci pierwotnie dotyczyło zgłoszenie, które otrzymali. Po przeszukaniu przyczepy dzięki wskazówkom od sąsiadów odkryli rzekomo zmarłą sadystkę. Została aresztowana, a także postawiono jej nowe zarzuty o znęcanie się nad dzieckiem i utrudnianie działania policji podczas dochodzenia. Siedzi w w więzieniu w Kolorado, wyznaczono za nią kaucję w wysokości 5000 dolarów.