Katolicki pustelnik z USA wyznaje, że jest osobą transpłciową. Brat Christian Matson urodził się jako kobieta
Temat osób transpłciowych jest ostatnio bardzo często obecny w mediach i tak zwanej przestrzeni publicznej, niezmiennie budząc emocje. Bóg stwarza nas mężczyznami lub kobietami i tak już musi zostać, a zmienianie płci to grzech i błąd - takie jest stanowisko Kościoła. Teraz okazuje się, że wśród katolickich duchownych też zdarzają się ludzie, którzy zmienili płeć. Byłem kobietą, dziś jestem mężczyzną i katolickim zakonnikiem - takie wyznanie poczynił 39-letni brat Christian Matson, pustelnik diecezjalny z Kentucky. Amerykański duchowny wyznał prawdę o swojej przeszłości dla Religious News Service. Jak opowiada pustelnik, urodził się jako kobieta, a transformację przeszedł podczas studiów.
"Musicie jakoś sobie poradzić z naszym istnieniem, ponieważ Bóg powołał nas do tego kościoła"
W 2010 roku nawrócił się na katolicyzm i chciał zostać osobą duchowną, ale na wieść o perypetiach Christiana Matsona wiele wspólnot odrzucało jego kandydaturę. W końcu poradzono mu, by został pustelnikiem w Appalachach i tak też zrobił. Trafił też na biskupa, który postanowił go wspierać i nie potępiać. Jak twierdzi zakonnik, swój medialny coming out wykonał za zgodą swojego przełożonego, bp Johna Stowe’a z diecezji Lexington. "To jest Kościół Boży, a Bóg nas powołał i wszczepił w niego" - przekonuje zakonnik. "Musicie jakoś sobie poradzić z naszym istnieniem, ponieważ Bóg powołał nas do tego kościoła" - dodaje.