Kim ty, k... jesteś, żeby mnie pouczać?

2008-09-12 20:30

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow pokazał, że potrafi posługiwać się nie tylko dyplomatycznym językiem.

Jak informuje "Daily Telegraph", obiektem ostrego ataku Ławrowa był minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Miliband. Do kłótni doszło w trakcie rozmowy telefonicznej obu ministrów. Ławrowowi nie spodobały się uwagi Milibanda na temat konfliktu rosyjsko-gruzińskiego.

Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji od anonimowych źródeł, Ławrow miał powiedzieć: "Kim ty k… jesteś, żeby mnie pouczać?". Po czym w podobnych słowach zrugał szefa brytyjskiej dyplomacji za jego "brak wiedzy" na temat Rosji.

Miliband musiał zachować dyplomatyczny spokój, bo przekleństwa padły podobno tylko z jednej strony.

Słowa, których użył Rosjanin, były tak ostre, że bardzo trudnym zadaniem stało się sporządzenie służbowej notatki z rozmowy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki