Kolejna śmierć pod kołami samochodu

2013-10-30 1:00

Brooklyn stał się dzielnicą, w której ginie najwięcej pieszych i rowerzystów. Pod kołami rozpędzonego pojazdu zginęła 50-letnia mieszkanka Brooklynu. Kobieta w poniedziałek po południu usiłowała przejść przez Glenmore Street i Pennsylvania Avenue w East New York... Gdy znajdowała się na środku drogi, w pewnym momencie całkiem nieoczekiwanie nadjechał rozpędzony samochód. Kierowca Hondy SUV nie zdołał w porę zahamować i uderzył w kobietę z ogromną prędkością!

Oficerowie policji, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia, nie podali personaliów ofiary. Jak tłumaczyli, najpierw o śmierci muszą zawiadomić najbliższą rodzinę kobiety... Sprawca tragicznego w skutkach wypadku pozostał na miejscu zdarzenia i wezwał odpowiednie służby ratunkowe. Policja nie do dokonała aresztowania w sprawie wypadku. Obecnie trwa dochodzenie i dopiero po jego zakończeniu zostaną postawione ewentualne zarzuty kierowcy, który na drodze poruszał się z nadmierną prędkością.

Z danych NYPD za ubiegły rok wynika, że ponad 15 tysięcy pieszych i rowerzystów zostało poturbowanych przez rozpędzone samochody poruszające się po nowojorskich ulicach. Śmiertelnie potrąconych przez nieuważnych kierowców zostało natomiast 155 osób. Wśród ofiar na Manhattanie było 38 pieszych i trzech rowerzystów, na Bronksie śmierć na drodze poniosło 17 pieszych i dwóch rowerzystów, na Brooklynie 41 pieszych i siedmiu rowerzystów, na Queensie 34 pieszych i sześciu rowerzystów, natomiast na Staten Island pod kołami samochodów zginęło sześciu/pieszych i jeden rowerzysta.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki