Michigan: mają już 12 chłopaków!

2013-08-10 4:00

Najwyraźniej nie jest im to pisane... Dom Jay i Kateri Schwandt z Rockford w stanie Michigan to prawdziwy męski folwark. 21 lat temu na świat przyszedł ich pierwszy syn – Tyler. Jey, jako ojciec, był bardzo dumny z pierworodnego, ale para nie chciała poprzestać na jednym dziecku. Kilka lat później Kateri zaszła ponownie w ciążę i urodził im się drugi syn – Zach (17 l.). Wówczas małżonkowie zaczęli sobie myśleć, że fajnie byłoby mieć w tej gromadce jeszcze dziewczynkę. Rok później na świat przyszedł Drew (16 l.), a później kolejny chłopak, i kolejny, i kolejny... Kilka dni temu w domu rodziny Schwandt pojawił się najmłodszy, dwunasty braciszek – Tucker.

 

Jay i Kateri Schwandt z Michigan zawsze marzyli o córeczce i... urodził im się 12 syn
Wesoła dwunastka
Najwyraźniej nie jest im to pisane... Dom Jay i Kateri Schwandt z Rockford w stanie Michigan to prawdziwy męski folwark. 21 lat temu na świat przyszedł ich pierwszy syn – Tyler. Jey, jako ojciec, był bardzo dumny z pierworodnego, ale para nie chciała poprzestać na jednym dziecku. Kilka lat później Kateri zaszła ponownie w ciążę i urodził im się drugi syn – Zach (17 l.). Wówczas małżonkowie zaczęli sobie myśleć, że fajnie byłoby mieć w tej gromadce jeszcze dziewczynkę. Rok później na świat przyszedł Drew (16 l.), a później kolejny chłopak, i kolejny, i kolejny... Kilka dni temu w domu rodziny Schwandt pojawił się najmłodszy, dwunasty braciszek – Tucker.
Jay i Kateri przyznają, że radość – jak z każdego syna – jest wielka. Ale, jak powiedzieli reporterom lokalnej telewizji, która śledzi ich losy, zaraz po wejściu do domu powiedzieli sobie, że już nigdy nie będą mówić, że starają się o córkę.
– Robiliśmy to przez dwie dekady, no i wszyscy widzimy jak to się skończyło... Teraz po prostu nie mówimy nic – śmieją się rodzice szczęśliwej dwunastki.
SAL
Oto szczęśliwa dwunastka (zgodnie ze wskazówkami zegara, od dołu z lewej): Tyler (21 l.), który trzyma kilkudniowego Tuckera, Vinny (10 l.), Drew (16 l.), Zach (17 l.), Charlie (3 l.), Calvin (8 l.), Brandon (14 l.), Luke (19 miesięcy), Gabe (6 l.), Wesley (5 l.) i Tommy (11 l.).
Tyler Schwandt pokazuje młodszemu bratu Wesley'owi jak prawidłowo trzymać na rękach nowego braciszka

Jay i Kateri przyznają, że radość – jak z każdego syna – jest wielka. Ale, jak powiedzieli reporterom lokalnej telewizji, która śledzi ich losy, zaraz po wejściu do domu powiedzieli sobie, że już nigdy nie będą mówić, że starają się o córkę. – Robiliśmy to przez dwie dekady, no i wszyscy widzimy jak to się skończyło... Teraz po prostu nie mówimy nic – śmieją się rodzice szczęśliwej dwunastki.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki