Napisała artykuł o tym, jak zabić męża. Potem naprawdę zabiła swojego!

i

Autor: AP/Dave Killen; Archiwum prywatne Napisała artykuł o tym, jak zabić męża. Potem naprawdę zabiła swojego!

Napisała artykuł o tym, jak zabić męża. Potem naprawdę zabiła swojego!

2022-05-09 12:00

Autorka kryminałów najpierw napisała tekst o tym, jak zamordować swojego męża, a potem przeszła od słów do czynów! Przynajmniej według prokuratury. Nancy Crampton Brophy (71 l.) z Portland w amerykańskim stanie Oregon jest oskarżona o zabójstwo męża, poczciwego kucharza Daniela Brophy'ego (+63 l.). Motyw miała być wysoka polisa na życie, którą wcześniej załatwiła.

"Jako autorka kryminałów romantycznych, spędzam dużo czasu rozmyślając o morderstwach, a co za tym idzie, o policyjnych procedurach. Ostatecznie, morderstwo ma mnie wyzwolić. Z pewnością nie chcę spędzać życia w więzieniu. Powiedzmy sobie wprost - nie lubię kombinezonów, a pomarańczowy to nie mój kolor". Tak dowcipkowała sobie Nancy Crampton Brophy (71 l.) z Portland w amerykańskim stanie Oregon w tekście, który kilka lat temu opublikowała w internecie. Tekst zatytułowała "Jak zamordować męża". Wydawało się oczywiste, że to tylko czarny humor. Brophy naprawdę była autorką kryminałów. Wśród nich znalazła się zresztą książka zatytułowana "Wrong husband", czyli "Niewłaściwy mąż". Czy swojego męża też uznała za niewłaściwego i postanowiła wcielić w życie własne rozważania i fikcyjne opowieści? Takiego zdania jest prokuratura. W 2018 roku w kulinarnej szkole, gdzie uczył Daniel Brophy (+63 l.), rozległy się strzały. Mężczyzna zginął na miejscu. Żona uparcie twierdziła, że to jakiś tajemniczy napastnik wdarł się do budynku i zabił jej męża. Ale po jakimś czasie to właśnie Nancy została aresztowana. Od początku twierdziła, że jest niewinna. Jednak kolejne dowody przemawiały przeciwko niej.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Bono zaśpiewał w kijowskim schronie! Gwiazdor przyleciał na Ukrainę

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosjanie przebierają przedszkolaki za czołgi! Szaleństwo w Dzień Zwycięstwa 9 maja

Jak na wytrawną autorkę kryminałów niezbyt się postarała. Kupiła bez większego ukrywania się dwa pistolety jeden po drugim - drugi był jej potrzebny, bo pierwszy kupiła w częściach i nie potrafiła go poskładać. Potem w dodatku zwierzała się koleżance z celi, a ona opisała wszystko w liście skierowanym do prokuratury. Podobno Nancy zaczęła opowiadać, że strzeliła do męża z bliskiej odległości. Motywem zbrodni prawdopodobnie była polisa na życie warta niemal 10 milionów złotych! Pisarka sama pracowała w branży ubezpieczeniowej. Czy będzie jednak musiała założyć pomarańczowy kombinezon, w którym, jak twierdziła, nie będzie jej do twarzy? O tym zdecyduje sąd.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Britney Spears wychodzi za mąż?! "Byłam piep.. zakonnicą"

PRZECZYTAJ TAKŻE: QUIZ. Pamiętasz serial "Beverly Hills 90210"? Małe szanse na 10/10!

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Podpaliła męża tyrana. Odpowie przed sądem za zabójstwo

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki