Jak informuje rosyjski tygodnik The Moscow Times, do zastrzelenia mężczyzny miało dojść we wrześniu. Trzy osoby wybrały się na polowanie do kraju perskiego. Podczas odpoczynku, mężczyźni odłożyli strzelby na bok i w momencie, kiedy jedli posiłki, na broń nadępnął pies. Wystrzelony pocisk zabił jednego z uczestników polowania. Wdowa po zmarłym mężczyźnie oświadczyła, że nikogo nie wini za wypadek, ale psa nie chce widzieć na oczy. Zwierzęciem zaopiekowała się rodzina kobiety.
ZOBACZ TEŻ: Yeti łysieje!
O tym, że Rosja to nietypowy kraj świadczy nie tylko przypadek zatrzelenia mężczyny przez psa. 26 sierpnia informowaliśmy o zakazie, który wydał Władimir Putin.Zgorszeni decydenci postanowili ukrócić harce, jakie odbywają się w parku Serebryany Bor. To tam już od 30 lat opalają się zwolennicy golizny. - To godzi w moralność, oni są zdeprawowani! - grzmi Ludmiła Stebenkowa (56 l.), wiceprzewodnicząca Moskiewskiej Dumy Miejskiej i zapowiada zamknięcie parkowej plaży nudystów.