Władimir Putin

i

Autor: SPUTNIK, KREMLIN POOL PHOTO VIA AP Władimir Putin

Putin o wojnie na Ukrainie. Ujawnia plany imperialne. "Rosja musi odebrać swoje terytoria"

2022-06-10 7:00

Władimir Putin przestał udawać, że ratuje Ukrainę przed nazistami. Podczas niedawnego spotkania na historycznej wystawie w Rosji bez żadnych wstępów obwieścił, jaki jest prawdziwy cel i powód wojny na Ukrainie. Zdaniem Putina, Rosja niczego nie zabiera, a jedynie odzyskuje to, co tak naprawdę należy do niej. Rosyjski dyktator porównał się do cara. Odkrył karty i swoje plany podboju świata?

Wojna na Ukrainie. Nowe ustalenia "Bilda"

Od początku wojny na Ukrainie rosyjska propaganda przedstawiała dziwaczne uzasadnienia ataku na ten kraj. Telewizja reżimowa, kremlowscy propagandyści i sam Putin powtarzali, że to nie wojna, tylko "operacja specjalna" przeprowadzana w słusznej sprawie, a mianowicie w celu wyzwolenia Ukraińców spod władzy nazistów, którzy rzekomo rządzą w Kijowie. Niedawne przecieki z Kremla opublikowane przez "Bild" świadczą o tym, że nawet sami propagandyści musieli w końcu uznać historię o nazistach i wyzwalaniu za zbyt naciąganą, zwłaszcza w obliczu obiegających świat zdjęć i relacji z mordów i gwałtów popełnianych przez Rosjan na cywilach.

Władimir Putin zdradza plany podboju nowych terytoriów

Wygląda na to, że nawet przyzwyczajony do kłamstw Putin też miał już dość opowiadania bajek i postanowił odkryć karty. Podczas niedawnego spotkania z młodymi Rosjanami na wystawie historycznej w Moskwie rosyjski dyktator bez ogródek obwieścił, że Rosja chce odzyskać należące do niej niegdyś terytoria. O nazistach i wyzwalaniu nie było już ani słowa... 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Władimir Putin naprawdę jest chory? Zrobił to pierwszy raz od 18 lat!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Żołnierze Putina wymyślili podstęp. Chcą uciec z wojny na Ukrainie

Sonda
Czy Rosja zaatakuje także inne kraje?

Putin: Los dał nam zadanie odebrania tego, co nasze

Co dokładnie powiedział Putin? Władimir Putin nawiązał do tematu moskiewskiej wystawy, która poświęcona była 350. urodzinom cara Piotra Wielkiego. Stwierdził, że obecnie robi dokładnie to samo, co niegdyś car. "W czasie wojny ze Szwecją Piotr Wielki niczego nie podbił, odebrał to, co zawsze było nasze. Los dał nam to samo zadanie, abyśmy odebrali to, co należy do nas. Kiedy Piotr Wielki założył Sankt Petersburg i ogłosił go rosyjską stolicą, żaden z krajów w Europie nie uznał tego terytorium za należące do Rosji. Wszyscy uważali, że jest to część Szwecji. Ale od niepamiętnych czasów Słowianie żyli tam obok ludów ugrofińskich" - obwieścił rosyjski prezydent i dodał, że co prawda Rosja czasami też bywała zmuszona do odwrotu, ale tylko po to, by nabrać sił i znów przeć do przodu.

Express Biedrzyckiej - Piotr Zgorzelski: Putin musi skończyć jak Hitler

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki