Strzały w parku w San Francisco

2017-08-05 2:00

Relaks w popularnym parku w San Francisco zamienił się w desperacką walkę o życie. Wszystko przez niezidentyfikowanego napastnika, który zaczął strzelać do odpoczywających i bawiących się tam ludzi.

W wyniku strzelaniny trzy osoby zostały ranne. - Poszukujemy co najmniej jednej osoby w związku ze strzelaniną. Na razie rozmawiamy z ludźmi i świadkami zajścia. Nie wiemy, jakie były motywy i czy napastnik miał na oku konkretny cel - mówiła na konferencji oficer Grace Gatpandan z policji San Francisco. Według wstępnych ustaleń w czwartek po południu w okolicach popularnego Dolores Park, gdzie odpoczywało wiele osób, w tym rodziny z dziećmi, pojawiła się grupa mężczyzn. Awanturowali się. Jedna z osób odpoczywających w parku podeszła do nich, by ich uspokoić. Nagle ktoś krzyknął, że mężczyźni są uzbrojeni. Po chwili padły strzały.

Ludzie, słysząc strzały, zaczęli uciekać w panice, szukając schronienia. Na miejsce przybyła zaalarmowana policja, ale sprawca zdążył do tego czasu zbiec. W wyniku strzelaniny ranne zostały trzy osoby, które trafiły do San Francisco General Hospital. Wszyscy to mężczyźni. Jednego z nich po udzieleniu pomocy wypuszczono. Jak poinformował rzecznik szpitala Brent Andrew, dwóch ciągle jest w szpitalu, stan jednego jest ciężki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki