Donald Trump po spotkaniu z Xi Jinpingiem mówi o "wielkim sukcesie". Porozumiał się z Chinami w paru kwestiach
Dziś, 30 października tuż przed godziną szóstą ranu czasu polskiego Donald Trump zakończył spotkanie z Xi Jinpingiem. W południowokoreańskim Busan, gdzie miał miejsce szczyt, była wtedy godzina 14. Prezydent Stanów Zjednoczonych dopytywany o efekty szczytu chińsko-amerykańskiego mówił o "wielkim sukcesie" i oceniał spotkanie na 12/10. „To było niesamowite spotkanie. To wspaniały lider” – mówił Trump, cytowany przez BBC. „Doszliśmy do porozumienia w wielu ważnych kwestiach” – dodawał. Amerykański przywódca zapowiedział natychmiastowe obniżenie wprowadzonych wcześniej ceł na wszystkie chińskie towary. Według Trumpa zostało też zawarte porozumienie w sprawie minerałów ziem rzadkich. „Cała kwestia minerałów ziem rzadkich jest rozstrzygnięta, i to na całym świecie… To była sytuacja globalna, a nie tylko amerykańska. Nie ma już przeszkód ze strony Chin” – mówił Trump dziennikarzom. Jak dodał, Chiny zgodziły się też powstrzymania przepływ substancji do wytwarzania fentanylu do USA.
Trump i Xi Jinping rozmawiali o wojnie na Ukrainie, ale nie o Tajwanie
Prezydent USA zapowiedział też „współpracę” z Xi Jinpingiem w sprawie wojny na Ukrainie. „Ukraina – będziemy współpracować – zgadzamy się, że obie strony są zacięte w walce i czasami trzeba im pozwolić walczyć, jak sądzę. Ale będziemy współpracować w sprawie Ukrainy” – mówi. Trump zapowiedział też, że odwiedzi Chiny w kwietniu przyszłego roku, a wkrótce potem Xi Jinping przyleci do USA. To ostatnie spotkanie ma odbyć się w Waszyngtonie lub Palm Beach. Dopytywany o kwestię Tajwanu, amerykański przywódca stwierdził, że nie był on tematem rozmów.