Jutro przywódca Chin Xi Jinping spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Korei Południowej
Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych potwierdziło dziś, w środę 29 października, że przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping spotka się już jutro, w czwartek 30 października z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Szczyt chińsko-amerykański odbędzie się w Busan w Korei Południowej. Będzie to pierwsze spotkanie obu przywódców od początku drugiej kadencji Trumpa w Białym Domu. Rzecznik chińskiego MSZ Guo Jiakun poinformował podczas środowej konferencji prasowej, że spotkanie ma mieć charakter „pogłębionej komunikacji w kwestiach strategicznych i długoterminowych”, a także dotyczyć spraw, które „budzą wspólne zainteresowanie obu stron”. „Chiny są gotowe do współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, aby osiągnąć pozytywne rezultaty rozmów i nadać nowy impuls stabilnemu rozwojowi relacji chińsko-amerykańskich” – oświadczył Guo.
ZOBACZ TEŻ: Hossa na kredyt? Giełdy świętują rozejm USA-Chiny, analitycy ostrzegają
„Z przewodniczącym Xi będziemy mieli świetne spotkanie i wiele problemów zostanie rozwiązanych”
Spotkanie Xi–Trump odbywa się w cieniu eskalującej wojny handlowej. Chiny ograniczyły w ostatnich miesiącach eksport metali ziem rzadkich – kluczowych dla produkcji nowoczesnej elektroniki, półprzewodników i zbrojeń – co wywołało zaniepokojenie w Waszyngtonie. Z kolei administracja Trumpa zagroziła nałożeniem 100-procentowych ceł na chińskie towary, jeśli Pekin nie podejmie kroków w kierunku porozumienia. Mimo napięć, zespołom negocjacyjnym obu stron udało się wypracować wstępne ramy kompromisu, co doprowadziło do wzrostów na światowych giełdach i poprawy nastrojów wśród inwestorów. Podczas lotu z Japonii do Korei Południowej Donald Trump oświadczył, że liczy na konstruktywne rozmowy i konkretne postępy. „Z przewodniczącym Xi będziemy mieli świetne spotkanie i wiele problemów zostanie rozwiązanych” – powiedział amerykański prezydent. Trump zapowiedział również, że rozważa obniżenie ceł na chińskie towary, jeśli Pekin zgodzi się zaostrzyć kontrolę nad eksportem substancji do produkcji fentanylu. „Spodziewam się, że te cła zostaną obniżone, ponieważ wierzę, że Chiny pomogą nam w kwestii fentanylu” – dodał.