Tysiące zabitych cywilów i zniszczony kraj po dziesięciu miesiącach wojny

2022-12-26 12:06

Pod koniec 2021 r. zadłużenie zewnętrzne Ukrainy wynosiło ok. 55 mld USD. Jak informuje Ukraine Bussines News w ciągu trzeciego kwartału 2022 r. zadłużenie zewnętrzne brutto Ukrainy zmniejszyło się o 4,3 mld USD do 124,2 mld USD. W prowadzonych przez Rosjan od jesieni atakach rakietowych 97 proc. celów stanowią obiekty cywilne. Nie ma dokładnych danych o tym, ilu cywilów zginęło w ciągu 10 miesięcy zmagań z rosyjskim agresorem. Nie ulega wątpliwości, że straty Ukrainy są ogromne. Ich rzeczywisty rozmiar znany będzie po zakończeniu wojny.

Ukraina

i

Autor: PAP/Vladyslav Musiienko

Polityka informacyjna Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy nie zakłada informowania na bieżąco świata o własnych stratach. Zapewne takie dane przekazywane są państwom wspierającym Ukrainę, ale Kijów uznał, że nie ma potrzeby ich publicznego ujawniania bez potrzeby. Pod koniec sierpnia naczelny dowódca (od 2021 r.) armii ukraińskiej gen. Walerij Załużny podał, że od rozpoczęcia agresji zginęło prawie 9 tys. ukraińskich żołnierzy, a agresorzy stracili 45,2 tys. żołnierzy. Na początku grudnia doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak poinformował media, na podstawie danych Sztabu Generalnego, że od 24 lutego zginęło od 10 tys. do 12,5-13 tys. ukraińskich żołnierzy. Znacznie więcej danych jest o szkodach wyrządzonych Ukrainie przez Rosję. „Przez 10 miesięcy wojny Rosja wielokrotnie powtarzała, że nie uderza w ludność cywilną i obiekty socjalne, a śmierć cywilów jest wynikiem ataków „grup nacjonalistycznych, które używają żywych przedmiotów jako tarczy”. Tak się jednak nie dzieje na wojnie: ostrzał infrastruktury krytycznej i ataki na duże miasta, które nie wyrządzają szkód ludności cywilnej i obiektom cywilnym, to propagandowy mit…” – czytamy w ostatnim raporcie portalu Ważne Historie (Ważnyje Istorii).

Krzysztof Jackowski mówi o potencjalnej wojnie, która nas czeka w najbliższej przyszłości

Ilu cywilów zginęło na Ukrainie? Według ONZ od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę zginęło 6826 ukraińskich cywilów, a 10 769 zostało ranIlu cywilów zginęło na Ukrainie? W rzeczywistości ofiar jest znacznie więcej. Na przykład: nie wiadomo, ilu zginęło mieszkańców Mariuopola, obecnie znajdującego się pod rosyjską okupacją Według różnych szacunków mogło od 20 do 90 tys. osób. Do połowy czerwca ONZ udało się potwierdzić śmierć 1348 mieszkańców Mariupola, w tym 70 dzieci. Jeśli nie ma pewności co do strat wśród cywilów, to pewne jest, że są oni celem rosyjskich rakiet, artylerii czy samolotów bojowych. Oto kilka z wielu faktów… 16 marca – ostrzał teatru dramatycznego w Mariupolu. W podziemiach teatru schroniło się około 1,2 tys. osób. Wg różnych szacunków mogło zginąć od 300 do 600 osób. 29 marca – atak na magistrat w Mikołajowie, zginęło 36 osób. 8 kwietnia – atak rakietowy na stację kolejową w Kramatorsku, zginęło 61 osób, a 121 zostało rannych. 9 lipca – atak rakietowy z użyciem balistycznych pocisków Iskander na Czasiw Jar – miasto na Ukrainie w obwodzie donieckim. Spod gruzów rozwalonych domów wydobyto ciała 48 osób. 14 lipca – ostrzał rynku w Winnicy, zginęło co najmniej 25 osób...

Według ONZ od 24 lutego do 18 grudnia na Ukrainie zginęło 428 dzieci. Według ukraińskiej Prokuratury Generalnej liczba zabitych dzieci sięgnęła już 450. Kolejne 863 dzieci zostało rannych, 332 zaginęło, a ponad 13 tys. zostało deportowanych. „Jedną z najmłodszych ofiar rosyjskich ataków było dwudniowe dziecko Siergiej z miasta Wołniańsk w obwodzie zaporoskim. Zginął 23 listopada w wyniku ostrzału oddziału położniczego miejscowego szpitala” – podkreślają Ważne Historie. Te i inne ataki na obiekty cywilne mieszczą się w katalogu zbrodni wojennych popełnionych przez agresora. A jest ich ogrom. W ciągu dziesięciu miesięcy wojny Prokuratura Generalna Ukrainy odnotowała ponad 55 tys. zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskie wojsko. Najbardziej znane to te popełnione w Buczy (461 osób zamordowanych) i w Izyum (dwa razy więcej zamordowanych niż w Buczy). Ukraina zapowiada, że kary nie uniknie ani jeden zbrodniarz wojenny. Dotychczas skazano ich tylko, z przyczyn oczywistych, kilkunastu. Na liście podejrzanych o udział w zbrodniach wojennych, w ten czy inny sposób, znajduje się ponad 600 wysokich przedstawicieli kierownictwa Federacji Rosyjskiej. Rzecz jasna z Władimirem Putinem na czele. Ukraina chce, by po zakończonej wojnie, prezydent FR stanął przed międzynarodowym trybunałem, czymś na wzór tego z Norymbergi. Ukraina zyskała poparcie dla tej inicjatyw ze strony m.in. europarlamentu i 11 państw. To czy uda się postawić Putina przed takim trybunałem, to już inna sprawa.

Straty w infrastrukturze spowodowane atakami rosyjskimi są tak duże, że bez międzynarodowej pomocy nie w sposób byłoby przewidzieć, kiedy uda się je naprawić. 144 tys. domów mieszkalnych, 2629 placówek oświatowych, 1131 medycznych, 840 obiektów kultury, 592 ciepłowni itp. - zniszczonych lub uszkodzonych. 39 proc. strat materialnych, wg Kijowskiej Szkoły Głównej Handlowej, dotyczy budynków mieszkalnych. Obecnie najgroźniejsze (dla funkcjonowania państwa i życia tych obywateli Ukrainy, którzy z niej nie wyjechali) są ataki na infrastrukturę energetyczną. „Super Express” i se.pl na bieżąco informują o ich skutkach. W wyniku zmasowanych rosyjskich ataków zniszczeniu i uszkodzeniu uległo 50 proc. obiektów infrastruktury energetycznej kraju, poinformowały władze ukraińskie w połowie grudnia. Rosyjska armia celowo przeprowadza większość ataków na infrastrukturę cywilną, bo chce zastraszyć i złamać Ukraińców. Temu służą ataki na system energetyczny – niech Ukraińcy marzną i zamarzają. Albo na placówki medyczne – niech mają jeszcze mniej miejsc, w których może być udzielana pomoc medyczna. 1131 zniszczonych/uszkodzonych jednostek ochrony zdrowia to milion ludzi bez opieki medycznej, której trzeba im udzielić w istniejących placówkach. Na początku grudnia rząd ukraiński oszacował straty z powodu wojny na 700 mld dolarów! Z każdym dniem wojny wzrastają.

Sonda
Mówisz "na Ukrainie" czy "w Ukrainie"?

Ile jeszcze potrwa wojna w Ukrainie?

Wojskowy ekspert tłumaczy. POSŁUCHAJ!

Listen on Spreaker.