NOWY JORK: Wypadek rodaka z Ridgewood - Polak aresztowany za lekkomyślną jazdę

2015-03-10 20:38

Policja postawiła zarzut lekkomyślnej jazdy Polakowi z Ridgewood, który swoim zachowaniem na drodze wraz z innym kierowcą spowodował wypadek, w którym ranny został taksówkarz. Cały incydent został sprowokowany przez... lód, który spadł z ciężarówki jadącej przed naszym rodakiem - donosi „Daily News”.

Uciążliwa, mroźna, śnieżna i przeraźliwie długa tegoroczna zima mocno dała się we znaki kierowcom i spowodowała wiele wypadków. I to nie zawsze tylko przez fatalne warunki na drodze...

Do wypadku z udziałem naszego rodaka doszło w weekend na Brooklyn-Queens Expressway przy Union St. w Caroll Gardens. Z ustaleń policji wynika, że 35-letni Artur K. jechał swoim Mercedesem-Benz za ciężarówką prowadzoną przez 26-letniego Celso Gonzaleza z Queensu. W pewnym momencie z dachu przyczepy potężnego trucka spadł lód i bryły śniegu. Spadły wprost na auto rodaka niszcząc przednią szybę. Wówczas – jak twierdzi policja po relacji świadków – Polak miał dodać gazu, wyprzedził ciężarówkę, po czym nagle nacisnął na hamulec. To z kolei wywołało reakcję łańcuchową...

Gonzalez, chcąc uniknąć zderzenia z mercedesem, nacisnął na hamulec. Niestety, jadący za ciężarówką taksówkarz nie zdążył już w porę wyhamować. Chcąc uniknąć zderzenia gwałtownie skręcił, ale – ponieważ samochody znajdowały się pod wiaduktem – zarzuciło go i został „wbity” przez przyczepę trucka do ściany. Rannego taksówkarza przetransportowano do Lutheran Medical Center. Na szczęście jego obrażenia nie zagrażają życiu.

Policja aresztowała dwóch kierowców. Podczas gdy Polak po otrzymaniu zarzutu lekkomyślnej jazdy został puszczony wolno, Gonzalez trafił do aresztu. Okazało się bowiem, że miał nakaz aresztowania za jazdę z otwartym alkoholem, co więcej znaleziono u niego silne leki psychotropowe. Dlatego oprócz niebezpiecznej jazdy usłyszał zarzut posiadania kontrolowanej substancji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki