Kolejny atak zimy w USA

2013-03-07 3:00

Choć najsłynniejszy świstak na świecie Phil z Punxsutawney już kilka tygodni temu zapowiadał rychłe nadejście wiosny, zima nie daje za wygraną. Od początku tygodnia śnieżyce paraliżują Stany.

Gwałtowne opady śniegu spowodowały we wtorek liczne wypadki drogowe i zmusiły lotniska do odwołania ponad tysiąca połączeń. Tylko na lotniskach O'Hare i Midway w Chicago odwołano około tysiąca lotów, dalszych 107 nie doszło do skutku na lotnisku Minneapolis.

Department of Transportation w Illinois podaje, że 360 pługów odśnieża autostrady w obrębie samego miasta Chicago. Doszło do wielu wypadków. Na zachodzie stanu Wisconsin ciągnik siodłowy zjechał z mostu i wpadł do rzeki - do tej pory nie odnaleziono ani kierowcy, ani pasażera. Według meteorologów obecnie nad metropolię nadciąga system sztormowo-burzowy (tzw. Nor'easter). To oznacza, że w środę wieczorem albo w czwartek nad ranem może padać śnieg i będzie mocno wiało.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki