Niesłychane zdarzenie

Z ogromną prędkością wjechał do sklepu na stacji paliw! Wielkie zniszczenia. "Myślałem, że takie rzeczy to tylko w USA" [WIDEO, ZDJĘCIA]

2022-11-02 10:16

Kierujący fordem wjechał do sklepu na stacji paliw, i to z ogromną prędkością. Do zdarzenia doszło w Sękowicach pod Gubinem w województwie lubuskim. 36-latek nie tylko spowodował ogromne zniszczenia na terenie samego obiektu, ale też uderzył wcześniej w drzwi mercedesa, wyrywając je. Mężczyzna i jego pasażer uciekli z miejsca zdarzenia w nieznanym kierunku.

Wjechał do sklepu na stacji paliw pod Gubinem! Wcześniej wyrwał drzwi mercedesa. "Myślałem, że takie rzeczy to tylko w USA"

Policjantom z Gubina udało się odnaleźć kierowcę forda, który wjechał do sklepu na stacji paliw w Sękowicach w województwie lubuskim. Do zdarzenia doszło w piątek, 28 października, ok. godz. 20. Wszystko zarejestrowała kamera monitoringu, a zanim doszło do nieszczęścia, 36-latek, również ze znaczną prędkością, uderzył w drzwi stojącego na stacji mercedesa, wyrywając jego drzwi. Żadnej z osób przebywających w sklepie nic się nie stało, tymczasem mężczyzna i jego pasażer uciekli z miejsca zdarzenia. Prowadzący auto trafił w ręce mundurowych jeszcze tego samego dnia - był wcześniej znany policji - a w momencie zatrzymania miał znajdować się pod wpływem narkotyków, tj. amfetaminy i marihuany. Od mieszkańca Gubina pobrano ponadto krew do dalszych badań. Straty, jakie spowodował na stacji paliw, wyniosły blisko 400 tys. zł: właścicielka mercedesa oceniła je na prawie 190 tys. zł, a właściciel obiektu na ok. 200 tys. zł.

- W niedzielę (30 października) 36-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim, gdzie podczas przesłuchania prokurator postawił mu zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach, a także zarzut kierowania pod wpływem amfetaminy i marihuany, czym nie zastosował się do sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Jeszcze tego samego dnia prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. W poniedziałek /31 października/ sąd podjął decyzję o aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności - informuje komisarz Justyna Kulka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.

"Myślałem, że takie rzeczy to tylko w USA" - napisał w komentarzu pod postem o zdarzeniu na stacji paliw pod Gubinem jeden z internautów.

Z ogromną prędkością wjechał na stację paliw. Zatrzymał się w środku sklepu
Sonda
Co jeszcze można zrobić, by wypadków na polskich drogach było mniej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki