Wrócili na salony

2009-06-17 7:00

Wydawało się, że Tomasz Kammel (38 l.) i Katarzyna Niezgoda (40 l.) po aferze bankowej postanowili ze wstydu na zawsze zaszyć się w domu i nie pokazywać razem na imprezach. A tymczasem uśmiechnięci, jak gdyby nic się nie stało i wszystko poszło w niepamięć, pojawili się razem na stołecznym bankiecie.

W poniedziałkowy wieczór na imprezie jednego z kolorowych miesięczników w pałacyku na warszawskim Foksalu byli dosłownie wszyscy. Jednak to pojawienie się Tomasza z Katarzyną skupiło całą uwagę gości, przyćmiewając główną atrakcję, czyli samochody. Na czerwony dywan wkroczyli uśmiechnięci, bez przerwy trzymając się za ręce, brylowali w towarzystwie, nie opuszczając się na krok, rozmawiali, dowcipkowali, jak gdyby nic się nie stało. Niestety, tej otwartości zabrakło w kontaktach z dziennikarzami. Nie zabawili długo, jakby swoją obecnością chcieli jedynie zamanifestować to, że wszelkie plotki o ich rozstaniu nie są prawdą. A tych w ostatnim czasie pojawiło się sporo. Para przez dłuższy czas ukrywała się przed światem. Na ich związku wielu postawiło już krzyżyk. Zarzucano Tomaszowi, że jedynie wykorzystał pozycję swojej narzeczonej do zbicia fortuny i że porzucił ją w najgorszym momencie. Nad Katarzyną zawisło bowiem widmo więzienia.

Afera związana z Kammelem i Niezgodą dotyczy szkoleń dla pracowników banku Pekao SA, w którego zarządzie zasiadała Katarzyna. Szkolenia prowadziła firma Sparrow, z którą powiązany był Tomasz. Podczas wieloletniej współpracy bank zapłacił firmie blisko 10 milionów złotych. Katarzyna w kwietniu straciła ciepłą posadkę w banku pod zarzutem działania na jego szkodę, a w maju Tomasz po raz kolejny wyleciał z TVP.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki