Kate Rozz CHCIAŁA TYLKO WYKORZYSTAĆ Adamczyka?

2013-04-07 20:32

Małżeństwo Kate Rozz, czyli Katarzyny Gwizdały, i Piotr Adamczyka rozpadło się definitywnie. Piotr pozbył się nawet wszystkich rzeczy swojej żony. Nic dziwnego! Odkrył bowiem, że prawdopodobnie Kate nie wyszła za niego z miłości, a jedynie liczyła na wygodne życie oraz sławę!

ŻYCIE NA GORĄCO donosi, że małżeństwo Kate Rozz i Piotra Adamczyka rozpadło się nie ze względu na różnicę charakterów, ale przez szokujące odkrycie aktora! Piotr dowiedział się bowiem, że jego żona od dawna próbowała zaistnieć w show-biznesie i szukała mężczyzny, który zapewni jej sławę oraz wygodne życie!

Ponoć wszystko zaczęło się w 1999 roku, gdy 19-letnia Katarzyna Gwizdała poznała studentkę Olgę, dziewczynę znanego i bogatego tenisisty, Wojciecha Fibaka. - Dzięki tej znajomości Katarzyna zachwyciła się światem gwiazd. Obserwowała, jak zmieniło się życie jej rówieśnicy, studentki prawa, Olgi, gdy poznała tenisistę (w 2001 roku wzięli ślub). Katarzyna też rozpoczęła naukę na wydziale prawa, ale po kilku miesiącach wyjechała do Francji - czytamy w ŻYCIU NA GORĄCO.

Potem to właśnie dzięki Oldze i Wojciechowi, Gwizdała poznała swojego pierwszego męża, Jeana Manuela Rozana. Para wzięła ślub w 2002 roku. Niestety, Jean nie zapewnił Kasi sławy. Dlatego dziewczyna ponoć zaczęła szukać dalej. Podobno próbowała rozkochać w sobie znanych i bogatych. Ponoć nie wyszło jej uwiedzenie Pawła Deląga, a znajomość z Maciejem Zieniem była tylko platoniczna. Za to świetnym kandydatem na męża okazał się być Piotr Adamczyk...

Wszyscy już wiemy, jak zakończyła się ta historia. Teraz zapewne Piotr Adamczyk będzie uważnie przyglądał się każdej swojej przyszłej partnerce...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki