Ułóżcie kilka twardych poduszek w dwie sterty, oddalone od siebie o ok. metr. Usiądźcie do siebie przodem, opierając się plecami o poduszki.
Połączcie się. I nieważne, gdzie znajdą się wasze ręce, wasze nogi, bo teraz najważniejsza jest ta szczególna bliskość, to połączenie, to przenikanie się nawzajem.
Unieście oboje biodra i zataczajcie nimi koła, najpierw powoli, potem coraz szybciej. Oczywiście wciąż w połączeniu. Jednocześnie napinajcie mięśnie, a szczególnie niech to robi mężczyzna w momentach, kiedy wysuwa się z partnerki. To wzmocni ucisk na wasze najgorętsze punkty.
Patrz też: Kamasutra dla małżonków - wygodne odmiany pozycji tradycyjnych
I w ten sposób doświadczycie czegoś, czego z pewnością nigdy dotąd nie przeżyliście.
Udało się?