Ustalenia te opublikował niemiecki magazyn "Senioren Ratgeber". Ekipa naukowców z Uniwersytetu Kalifornii doszła do wniosku, że korzystanie z internetowych wyszukiwarek uaktywnia i trenuje ważne obszary mózgu, które podczas czytania książek pozostają bezczynne.
Gdy czytamy, w naszym mózgu aktywne są obszary odpowiadające za mowę, czytanie, pamięć i przetwarzanie bodźców optycznych. Natomiast gdy surfujemy po internecie, dodatkowo uaktywniają się te części mózgu, które uczestniczą w podejmowaniu decyzji.
Już niedługo będzie Dzień Babci i Dzień Dziadka. Jeśli myślisz o jakimś prezencie, zamiast kupować im książkę czy kolejny biovital, może lepiej naucz ich surfować po sieci.