Adrianna Biedrzyńska wygrała z CHOROBĄ! Aktorka już nie ma guza mózgu

2014-09-24 9:57

Adrianna Biedrzyńska (52 l.) może odetchnąć z ulgą. Aktorce usunięto guza mózgu. "Wczesna diagnoza może uratować życie. Ja wygrałam!" - cieszy się gwiazda serialu "Barwy szczęścia" na swoim Facebooku.

Pod koniec lipca Biedrzyńska przyznała, że ma guza mózgu. Na szczęście okazało się, że nie jest on złośliwy. "Znowu uciekłam spod łopaty. Urodziłam się na nowo" - pisała wówczas aktorka. Adriannę czekała jednak operacja usunięcia guza. Wczoraj pochwaliła się, że zabieg przebiegł dobrze, a ona czuje się świetnie. "No i pozbyłam się tego intruza z mojej głowy!" - napisała na swoim profilu.

Dzięki tej metodzie nie ma konieczności otwierania czaszki

"Profesor Mirosław Ząbek, dr Sebastian Dzierzęcki skrupulatnie, milimetr po milimetrze nożem gamma usuwali guza" - dodała. Okazuje się, że Biedrzyńska wybrała warszawską klinikę, która specjalizuje się w niszczeniu guzów za pomocą promieniowania gamma. Dzięki tej metodzie nie ma konieczności otwierania czaszki, co powoduje, że pacjent szybciej wraca do zdrowia i ma mniej powikłań. Aktorka cieszy się, że te trudne chwile ma już za sobą. Jednocześnie apeluje, żeby się badać. "Róbcie badania kiedykolwiek was coś zaniepokoi! Pamiętajcie, że wczesna diagnoza może uratować życie! Tak jak w moim przypadku. Ja wygrałam!" - napisała.

Zobacz też: Adrianna Biedrzyńska usunęła guza mózgu! Jest ZDROWA!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki