Anna Lewandowska znowu spotkała się z krytyką. Kilka dni temu trenerka zamieściła na Istagramie przepis na danie z krewetek w chilli. Podkreśliła jednak, że nie poleca tego posiłku kobietom karmiącym piersią. W komentarzach rozpoczęła się ostra dyskusja na temat słuszności rady Anny Lewandowskiej. Jedną z komentatorek była blogerka Mamaginekolog, Nicole Sochacki-Wójcicka. Zarzuciła trenerce, że kasuje niewygodne dla siebie wpisy lekarzy. "Usuwacie merytoryczny wpis lekarza? To ciekawe... domyślam się że robi to sztab - sama mam moderujących . Normalnie bym się nie wypowiedziała - ale zostałam wywołana do tapety. I napisałam to co medycyna mówi na ten temat. Pozdrawiam i proponuje nie usuwać komentarzy które coś wnoszą" - napisała w komentarzu Mamaginekolog. I wbrew temu, co pisze Anna Lewandowska Sochacki-Wójcicka zaznacza, że matkom karmiącym można jeść praktycznie wszystko. "Chilli, curry , czosnek czy cebule można jeść karmiąc piersią. Tym bardziej, jeżeli jadłaś już w ciąży, to twoje dziecko zna już te alergeny" - dodała w kolejnym komentarzu. Co na to Anna Lewandowska?
Zobacz: Anna Lewandowska zdradza sekret swojej urody!
Przeczytaj też: Anna Lewandowska na ślubie przyjaciółki. Wyglądała obłędnie!