Monika Kuszyńska: Jeszcze będę mieć dziecko

2010-05-25 9:13

Monika Kuszyńska (30 l.), była wokalistka Varius Manx, przerwała milczenie. W udzielonym wczoraj wywiadzie piosenkarka, która po wypadku samochodowym od czterech lat jeździ na wózku inwalidzkim, opowiedziała o swoim chłopaku i marzeniu bycia mamą.

Dżinsy, skórzana kurtka, kolorowa spinka we włosach. Delikatny makijaż. Monika nie przypominała tej, którą pamiętamy ze sceny.

- Kiedyś byłam laską - przyznała w wywiadzie udzielonym Dorocie Wellman (49 l.). Po wypadku, który 28 maja 2006 r. spowodował Robert Janson (45 l.), piosenkarka utraciła zdrowie. Od czterech lat jest sparaliżowana.

Przeczytaj koniecznie: Varius Manx wraca na scenę! Anna Józefina Lubieniecka zastąpi Monikę Kuszyńską

- Nie potrafiłam spojrzeć w lustro - wspominała tragiczne chwile. - Przestałam akceptować swoje ciało - mówiła.

Ale to już przeszłość. Monika znów się uśmiecha. Ma chłopaka i snuje plany na przyszłość. Zapytana o macierzyństwo, szczerze powiedziała: - Nie ma żadnych przeciwwskazań... Mam nadzieję, że ten temat mnie nie ominie - powiedziała.

Artystka planuje też wrócić na scenę. Zresztą poczyniła już pierwsze kroki. Pod koniec zeszłego roku nagrała kawałek z Beatą Bednarz, a pod koniec kwietnia wyszła płyta "Wniebowzięci" z muzyką chrześcijańską, na której obok Kuszyńskiej śpiewa m.in. Mietek Szcześniak (46 l.).

Przeczytaj koniecznie: Monika zdecyduje o losie Jansona

W wywiadzie udzielonym TVN-owi nie zabrakło pytania o lidera Varius Manx, Roberta Jansona. - Pomógł mi sfinansować wyjazd na rehabilitację do Indii - przyznała.

A jak radzi sobie teraz, przecież rehabilitacja dużo kosztuje?

- Jest w porządku, daję sobie radę, ale to dlatego, że mam rentę z PZU - oznajmiła.

Artystka nie ma już pretensji do losu. - Moje życie się zmieniło. I to na korzyść - stwierdziła.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki