- Stres jest wpisany w ten zawód i rzeczywiście potrafi wykańczać. Pomaga mi uśmiech mojego synka - zapewnia Markowska na czacie internetowym. - Potrzebuję też oczywiście od czasu do czasu pobyć sama, zresetować się, wyjechać nad morze. Oczyszczeniem są też dla mnie koncerty. Na szczęście jej rodzina doskonale to rozumie.
Zobacz: Patrycja Markowska wydała na ferie 25 tysięcy złotych
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail