Robert Leszczyński zmarł 1 kwietnia. Przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana. Pierwsze doniesienia mówiły o niezdiagnozowanej cukrzycy. Sekcja zwłok jednak nie rozwiała wątpliwości. Wskazała jedynie niewydolność wielonarządową. Leszczyński osierocił córkę. Pogrzeb Roberta Leszczyńskiego odbędzie się dziś, o godz. 14 - tak poinformowała na swoim Facebooku była partnerka Roberta. Dziennikarz spocznie na Powązkach. Prawdopodobnie będzie miał świecki pogrzeb. Robert chciał dokonać aktu apostazji. Szczerze wyznawał, że jest niewierzący. - Z pomysłem złożenia apostazji nosiłem się wiele lat. To, że nie zrobiłem tego wcześniej, to moje życiowe niechlujstwo. Odkąd pamiętam jestem ateistą i to nie jest chwilowe zwątpienie. Jest to realizacja decyzji, którą podjąłem kilkanaście lat temu - powiedział za życia dziennikarz.
Na pogrzebie Roberta z pewnością pojawi się wielu jego przyjaciół. Leszczyński pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, tygodniku Wprost, był jurorem w programie Idol, a także działaczem Ruchu Palikota.
Zobacz: Co było przyczyną śmierci Roberta Leszczyńskiego? Wyjaśni to sekcja zwłok
Polecamy: Pogrzeb Roberta Leszczyńskiego. Na czym polega świecki pogrzeb?