Szczęsny zamiast na ślub ojca pojechał wyprowadzać tygrysy

2015-06-26 11:30

Ach, co to był za ślub. Maciej Szczęsny, ojciec bramkarza Arsenalu Wojtka, wziął ślub się właśnie ze swoją młodą partnerką. Tylko jeden z synów widział uroczystość. Wojciech nie zaszczycił ojca swoją obecnością na ślubie. Jak twierdzi nie kontaktuje się z ojcem od dwóch lat. Gwiazda piłki nożnej wolała w tym czasie wypoczywać ze swoją dziewczyną w Tajlandii, gdzie spacerowali z tygrysami zakutymi w kajdany.

Ojciec Wojtka Szczęsnego właśnie mówił sakramentalne "tak" swojej o 26 lat młodszej partnerce, gdy bramkarz wyprowadzał na łańcuchu tygrysa na spacer. Po publikacji zdjęcia, na którym ciągnie kota, a za nim z uśmiechem kroczy Marina w sieci zawrzało. Do tego dziewczyna Wojtka dorzuciła swoje trzy grosze i opublikowała film, na którym karmi małego dzikiego kota. Internauci są oburzeni tym, że para lansowała się podczas gdy tygrysy cierpią, ponieważ zostały zabrane ze swojego naturalnego środowiska i muszą umilać czas turystom w Tajlandii. Niejednokrotnie zwierzęta są tumanione narkotykami i bite. Marina po przeczytaniu dosadnych opinii na temat swojej inteligencji i odpowiedzialności odpowiedziała na krytykę fanów: Przykro mi , ale chcialam nakarmic male tygryski. Nie widzialam, zeby I’m robili krzywde I SAMs chcialam sie przekonac jak to wszystko wyglada, nigdy juz Nie wroce do takirgo miejsca (pisowania oryginalna). Wojtek milczy jak grób.

Zobacz: Maciej Szczęsny wziął ślub. Wojciech wolał wakacje w Tajlandii od ceremonii ojca [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki